Przeniesienie kredytu do innego banku
Przeniesienie kredytu do innego banku. Jak to zrobić i czy się opłaca?
7 grudnia 2021
Mieszkanie bez wkładu własnego warunki
Mieszkanie bez wkładu własnego – dla kogo i jakie warunki?
19 grudnia 2021
Niski scoring a szanse na kredyt

Niski scoring a szanse na kredyt

Punktacja BIK, czyli tzw. scoring odgrywa decydujące znaczenie w badaniu zdolności kredytowej osób ubiegających się o finansowanie. Wskaźnik Biura Informacji Kredytowej bazujący na 100-punktowej skali, zależy od wielu czynników, a im wyższa punktacja, tym większe szanse na kredyt i odwrotnie. Co zrobić, gdy nasza punktacja nie przekracza nawet 50 pkt? Czy niski scoring dyskwalifikuje nas w bankach?

Czym jest scoring BIK?

Scoring, czyli punktacja Biura Informacji Kredytowej to ocena naszej zdolności kredytowej, na której bazują wszystkie banki w Polsce. Ma ona kluczowe znaczenie w podejmowaniu automatycznych decyzji, ale sprawdza się także przy badaniu ryzyka kredytowego przez analityka banku. Im wyższa punktacja BIK, tym większe szanse na kredyt. Im niższa, tym większą przeszkodą może być nawet przy wniosku o drobny kredyt gotówkowy czy nawet kartę kredytową.

Dlaczego punktacja BIK jest ważna?

Na podstawie punktacji BIK, na którą składa się wiele czynników, banki minimalizują ryzyko związane z udostępnianiem konsumentom pożyczek i kredytów nierzadko na naprawdę duże kwoty. Dzięki scoringowi dokładnie widać, z jakim typem kredytobiorcy instytucja finansowa ma do czynienia i jakie wiąże się z tym ryzyko. Jeśli nasza punktacja BIK jest niska, nawet gdy regularnie spłacamy raty kredytowe, automatyczne przyznanie kredytu może być wyjątkowo trudne. To, od jakiego pułapu banki udzielają kredytów, zależy jednak wyłącznie od ich polityki. W jednym algorytm odrzuci nas gdy nasz scoring wynosi 60 pkt, w innym wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie nawet z punktacją poniżej 50 pkt. Tu niestety nie ma żadnej reguły.

Co ma wpływ na punktację BIK?

Na punktację Biura Informacji Kredytowej, czyli tzw. scoring wpływ ma wiele czynników, jednak sam BIK dość wyraźnie informuje o czterech najważniejszych wskaźnikach. Z naszego doświadczenia wynika, że rzeczywiście mają one największy wpływ na naszą ocenę. Do głównych “decydentów” o naszej punktacji zaliczyć możemy:

  • terminowość spłat kredytów;
  • ilość składanych wniosków w okresie 12 miesięcy;
  • ilość aktywnych zobowiązań kredytowych i częstotliwość wykorzystywania limitów na kartach kredytowych i limitach odnawialnych;
  • doświadczenie kredytowe.

Terminowość. Nie bez znaczenia wymieniamy ten czynnik, jako pierwszy. Ma on bowiem największą wagę w ocenie naszej historii kredytowej i to on w ogromnym stopniu wpływa na sumaryczną punktację BIK. Warto dodać w tym miejscu, że opóźnienia w spłacie nieprzekraczające 30 dni niby nie są brane pod uwagę przez analityków, jednak nie ma pewności, jak wpływają na sam scoring. Na wszelki wypadek unikajmy zatem opóźnień w płatnościach rat czy kwot minimalnych na kartach kredytowych.

Ilość składanych wniosków kredytowych. Ten czynnik pozwala bankowi na stwierdzenie, czy mamy skłonność do ryzykownego sięgania po finansowanie zewnętrzne. Im więcej wniosków składamy w krótkim czasie, tym bardziej obniża nam to ocenę punktową. W Biurze Informacji Kredytowej zwykle widnieje ilość wniosków złożonych na przestrzeni 12 miesięcy. Unikajmy zatem częstego wnioskowania o nowe produkty finansowe.

Wykorzystywanie limitów / korzystanie z kredytów. Im częściej sięgamy na zakupach po limity przyznane w ramach rachunku oszczędnościowego, im częściej płacimy kartą kredytową, im więcej dokonujemy zakupów na raty, tym niższa staje się nasza ocena punktowa. Dla banków osoba, która często posiłkuje się pożyczonymi pieniędzmi, może być niewiarygodna finansowo. Unikajmy częstego sięgania po limity i zakupy na raty.

Doświadczenie kredytobiorcy. Ten aspekt także musimy wziąć pod uwagę w kwestii budowania scoringu. Jeśli dotychczas nigdy nie korzystaliśmy z produktów finansowych banków i nie mamy za sobą spłaty choćby jednego kredytu, nasza punktacja BIK zostanie przez to obniżona. Banki nie mają bowiem żadnej pewności, jak będziemy spłacać kredyt, jeśli nigdy tego nie robiliśmy. Niestety nie ma żadnych wytycznych dotyczących tego, ile czasu musi upłynąć, jak długo powinniśmy spłacać kredyty, aby wskaźnik ten przechylił się na naszą korzyść. 

Jaki scoring, aby otrzymać kredyt?

To niestety temat rzeka. Nie dlatego, że jest na tyle złożony, ale wyłącznie z tego powodu, że to wszystko zależy wyłącznie od polityki banku. Żadna z instytucji finansowych nie informuje o tym, jaki jest “minimalny scoring”, aby automatycznie otrzymać zgodę na udzielenie kredytu. W jednym przypadku może to być 50 pkt, w innym 60. Zgodzić się jednak możemy, że wszystko poniżej 50 pkt, – w normalnych warunkach – może skutecznie utrudnić nam otrzymanie kredytu. Normalne warunki oznaczają nic więcej, niż to, że bank nie ma akurat agresywnej kampanii, która ma na celu “rozdanie kilkuset milionów” kredytobiorcom i może znacznie zliberalizować politykę kredytową na ten okres. Wtedy nawet z niskim wskaźnikiem BIK jest spora szansa na automatyczną pozytywną decyzję kredytową.

Czy niski scoring przekreśla szanse na kredyt?

Skoro jesteśmy już przy automatyzacji, którą stosują banki w szacowaniu tego, komu mogą udzielić kredytu, warto zauważyć, że niski scoring niekoniecznie musi przekreślać szanse na otrzymanie kredytu. W sytuacji gdy nie przeszliśmy automatycznej weryfikacji, a wiemy, że nie posiadamy żadnych przeterminowanych zobowiązań, negatywnych wpisów w Biurach Informacji Gospodarczych, czy nie jesteśmy “przeciążeni” kredytami, warto odwołać się od odmownej decyzji.

W takiej sytuacji wniosek kredytowy zostanie skierowany do analityka, który przyjrzy się dokładnie naszej historii kredytowej, sprawdzi, co może mieć wpływ na niską punktację i podejmie decyzję o odrzuceniu wniosku lub przyznaniu kredytu.

Pamiętajmy jednak, że w sytuacji gdy także analityk odrzuci nasza wniosek, niekoniecznie może świadczyć to o pozbawieniu nas szans na kredyt. Możliwe bowiem, że akurat ten bank ma bardziej rygorystyczną politykę kredytową i bez problemu otrzymamy kredyt w innej instytucji.

Jeśli wnioskując o kredyt, otrzymaliśmy decyzję odmowną, nie warto tracić czasu na pukanie od drzwi do drzwi banków i składanie wniosku za wnioskiem. W tym celu najlepiej skorzystać z usług eksperta kredytowego, który dzięki współpracy z wieloma bankami w kraju, przedstawi rozwiązanie szyte na naszą miarę. 

Zdjęcie główne: Vanessa Garcia z Pexels